wtorek, 23 kwietnia, 2024
Jerzy JaśkowskiZdrowie

Jak zwalczać elektryzowanie się materiałów

Dużo Pań ma problemy z płukaniem tkanin czy elektryzowaniem się materiałów. Stosowane i powszechnie dostępne środki chemiczne nie są najlepszym wyborem. Już dawno opisano na zachodzie nowe jednostki chorobowe, nie takie sufitowe jak wmawiają w Polakom tzw. starsi i mądrzejsi z instytucji państwowych, ale prawdziwe, np. MCS.

Porady Starego Dochtora

Obecnie stosowane środki do płukania tkanin oraz „zwalczania” elektryczności statycznej oparte są na związkach chemicznych takich jak: Alkohol benzylowy – środek drażniący górne drogi oddechowe. BenzylAceton – środek związany z rakiem trzustki. Etanol – Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska – zalicza go to odpadów niebezpiecznych, powoduje uszkodzenie Centralnego Układu Nerwowego,  A-twepinol – powoduje trudności z oddychaniem. Octan Etylu – AAOŚ umieścił go na liście odpadów niebezpiecznych. Kamfora – uszkadza CUN. Chloroform – substancja rakotwórcza i neurotoksyczna, Linalon – substancja narkotyczna, może spowodować uszkodzenie CUN. Pentan – szkodliwy przy wdychaniu.

Wszystkie te substancje i wiele innych są podejrzane o powodowanie zespołu chorobowego określanego jako MCS. Zamiast tych szkodliwych płynów można samemu przygotować odpowiednie roztwory. Do nadawania tkaninom świeżego zapachu i zmiękczeniu wystarczy przygotować roztwór o następującym składzie.

  ♦ 6 szklanek octu jabłkowego, samemu zrobionego   ♦ 1 szklanka sody czyszczonej  ♦ 15 do 20 kropli olejku o ulubionym zapachu

To wszystko zmieszać dokładnie. Olej nie może pływać na powierzchni cieczy. Wlać to wszystko do butelki. Do prania używać szklankę tego płynu na pralkę. W następnym artykule o MCS inne recepty na ułatwienie sobie życia i nie marnowanie pieniędzy. Teoretycznie to rola Ministerstwa Zdrowia i Izb Lekarskich udostępniania materiałów edukacyjnych swoim PT Członkom. Jak jednak widzimy przez ostatnie 20 co najmniej lat, nawet nie wspomniano o takich chorobach Lekarzom. Izby nadal są na poziomie XIX wiecznej teorii choroby tj.: bakteria -wirus – choroba – szczepienie i antybiotyk. Ale uzurpują sobie ocenę tego, co jest nauką, a co nie jest.

Dedykuje te informacje PT Pacjentom dr Romana Budzińskiego, ponieważ jako przewodniczący OIL Gdańsk, ani razu nie umieścił w biuletynie Izby informacji o nowych chorobach więc nie wiadomo kiedy opowiada za coś jako etatowy działacz, a kiedy jako epigon nauki. O MCS – wkrótce.

dr n. med. Jerzy Jaśkowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *