Pałka, zapałka, dwa kije, teraz Terlecki kryje! Posły się bawią!

Od początku kadencji obecnego Sejmu, posły bawią się znakomicie. Nie tak dawno, tuż po rozpoczęciu obrad nowego Sejmu, informowałem Was, jak to posioł Janusz Sanocki, który uzyskał mandat z ruchu Kukiz’15, zrobił sobie z sali sejmowej sypialnię.

Wtedy to była zabawa w:

stary niedźwiedź mocno śpi… my się go boimy, cichutko na mównicy mówimy, jak się zbudzi to nas zje!

Myślałem, że te pierwsze posiedzenia, to takie sejmowe przedszkole i po kilku sesjach, posły zasiądą w ławach sejmowych i nie będą ich już traktować jak przedszkolne łóżeczka do ucinania drzemki.

Dzisiaj internetem wstrząsnęła wiadomość, że posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus zabawiała się na sali sejmowej w… ciuciubabkę.

Film z jej wystąpienia w Sejmie bije rekordy popularności. Wchodząc na mównicę miała z pewnością opaskę na oczach i nie widziała, kto prowadzi obrady.

Zwróciła uwagę marszałkowi prowadzącemu obrady, by prawidłowo wymawiał jej nazwisko! Następnie zwróciła się z dramatycznym pytaniem do kolegów posłów:

Gdzie jest poseł Terlecki!?

Gdy koledzy wskazali na fotel, który zajmuje marszałek prowadzący obrady, posłanka ujrzała na nim Ryszarda Terleckiego!

Wiedziałem, że Temida jest ślepa. Okazuje się, że Nowoczesna też porusza się w ciemnościach i po narodzinach, jeszcze nie przejrzała na oczy! Jaja jak balony. Pałka, zapałka, dwa kije, teraz Terlecki kryje! Bawcie się dalej! Za 4 lata społeczeństwo wystawi wam rachunek.