środa, 24 kwietnia, 2024
Sport

Po Lillehammer czekam na fantastyczny weekend!

Po świetnym weekendzie w niemieckim Klingenthal – wygrana polskiej drużyny – wydawało się, że na drugi świetny weekend, będzie trzeba troszeczkę poczekać. To “troszeczkę” okazało się być bardzo krótkie.

Z Niemiec skoczkowie przenieśli się do norweskiego Lillehammer. W sobotę wydawało się, że Kamil Stoch i Maciej Kot będą już do końca sezonu… tuż za podium. Po raz drugi nie wykorzystali przewagi nad przeciwnikami, w postaci handicapu startowania na końcu stawki. Stefan Kraft, Daniel Tande i niesamowity na początku sezonu Domen Prevc, skoczyli dużo lepiej i zepchnęli naszych reprezentantów poza podium.

Jednak w niedzielę stało się to, czego oczekiwaliśmy już w Klingenthal. Po świetnych skokach w pierwszej serii, druga seria też stała się łupem polskich skoczków. Zwycięstwo Kamila Stocha, naszego podwójnego złotego medalisty olimpijskiego, smakowało szczególnie, bo było pierwszym zwycięstwem po ponad dwuletniej przerwie. Brawo Kamil!

Sukces Macieja Kota, pierwsze pudło w indywidualnych konkursach Pucharu Świata, to nagroda za wyśmienity sezon letni i dobrze przepracowaną przerwę między sezonami. Wreszcie włożona praca przyniosła efekt. Widać, że cała polska reprezentacja nabrała wiatru w żagle, pod wodzą nowego trenera Srefana Horngachera. Ekipa Kruczek’15 się wypaliła. Pomimo, że drużynę narodową tworzą ci sami zawodnicy, to wyraźnie widać, że zmiana trenera była strzałem w dziesiątkę.

Po Lillehammer czekam na… fantastyczny weekend! Taki weekend będzie wtedy, gdy osiągniemy zwycięstwo drużynowe i co najmniej dwa miejsca na pudle, oczywiście ze zwycięstwem. Tego skoczkom, Wam i sobie życzę!

 

damian-biegalski
źródło: facebook
Ku Prawdzie: Dziękuję! Dla mnie apetyt rośnie w miarę… sukcesów skoczków 😆
bozenna-wontek
źródło: facebook
Ku Prawdzie: Dziękuję! Oby cały czas Kot był… gepardem wśród kotów 😉
staszek-mamcarczyk
źródło: facebook
Ku Prawdzie: Dziękuję! Tak by było fantastycznie! Czego skoczkom, Wam i sobie życzę! 😆

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *